Czy ktoś może mi powiedzieć gdzie kończy się granica zastawiania drogi ewakuacyjnej ? Zwłaszcza w wąski korytarzu, bez okien ?
Dlaczego ludzie zapominają, że przejście ma być dla ich bezpieczeństwa ? W RAZIE POŻARU TYM ZAGRACONYM WĄSKIM KORYTARZEM TRZEBA BĘDZIE PO OMACKU DOTRZEĆ DO SCHODÓW!
Jak można tak lekceważyć bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny ?!
Ostatnio edytowany przez krisscox1 (2015-09-01 11:36:01)
Offline