• Index
  •  » Usterki
  •  » Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

#1 2012-08-08 16:18:28

Deli

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-08
Posty: 91
Punktów :   

Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

Lub gdzie wychodzi grzyb

Offline

 

#2 2012-08-10 10:16:46

mako

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2012-08-09
Posty: 10
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

nie wiem czy to tu ale: zwracam sie z goraca prosba do uzytkownikow garazu (tych legalnych i tych nie ). jesli nie posiadasz pilota NIE WIESZAJ SIE NA BRAMIE WIAZDOWEJ nie blokuj jej itp itd. pilot kosztuje tylko, badz az ok 100zl a naprawa bramy troszke wiecej wiec szanujmy nasza wlasnosc. pozdrawiam

Offline

 

#3 2012-08-10 10:17:52

mako

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2012-08-09
Posty: 10
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

ach te emotikonki..

Offline

 

#4 2012-08-11 12:36:15

Deli

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-08
Posty: 91
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

To ja się dzisiaj poskarżę na pauzy w dostawie prądu  Czy on się kiedyś unormuje ?

Offline

 

#5 2012-08-11 21:04:38

moniani

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2012-08-08
Posty: 2
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

a na glowę, to lecą płytki z balkonu. z mojego wszystkie odpadły. zgłaszałam to do partnera i Pan P. powiedział, że będzie to naprawione, ale póki co to nic się nie zadziało w tej sprawie. czy ktoś coś wie na ten temat?
ogólnie, to na tym osiedlu wiele rzeczy nie jest tak jak powinno być...

Offline

 

#6 2012-08-11 21:54:58

 krisscox1

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2012-08-09
Posty: 43
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

Szkoda że nie ma tu żadnego przedstawiciela   zarządu jakiegokolwiek wspólnoty by nas poinformował/li o stanie rzeczy i czy zarząd składał o przyspieszeniu napraw usterek gdyż czas rekojmy się powoli kończy a potem będziemy płacić za naprawy z pieniążków wspólnoty jakby to powiedzieć czas nagli

Offline

 

#7 2012-08-13 10:07:53

Deli

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-08
Posty: 91
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

moniani napisał:

a na glowę, to lecą płytki z balkonu. z mojego wszystkie odpadły. zgłaszałam to do partnera i Pan P. powiedział, że będzie to naprawione, ale póki co to nic się nie zadziało w tej sprawie. czy ktoś coś wie na ten temat?
ogólnie, to na tym osiedlu wiele rzeczy nie jest tak jak powinno być...

Jeśli jesteś z Klonowej 27, to chyba Pan. W wysłuchał Twojej prośby

Offline

 

#8 2012-08-17 22:29:55

kasia

Członek Zarządu Wspólnoty Klonowa 27

Zarejestrowany: 2012-08-17
Posty: 3
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

Witam,
W sprawie usterek została złożona obszerna dokumentacja poparta zdjęciami (z przeglądu technicznego bloku 27), do której Partner oczywiście nie ustosunkował się. W ubiegłym tygodniu p. Tkaczyk przekazała sprawę adwokatowi - wystosował odpowiednie pismo. Jeżeli nie otrzymamy odpowiedzi, sprawa trafi do sądu.

Offline

 

#9 2012-08-18 20:15:52

Krokodyle

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2012-08-13
Posty: 30
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

Dobry Wieczór.

Jeśli chodzi o prąd to nie będzie dobrze dopóki nasze bloki będę podłączone via Gliniak pod Siennicę. Jak to zmienić to nie wiem ale wiem, że jak kilka lat temu zmieniany był transformator to właśnie z myślą o osiedlu...
Pzdr

Offline

 

#10 2012-08-18 22:01:03

 krisscox1

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2012-08-09
Posty: 43
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

ja mam pytanie jak to jest ze znakami na terenie czy one są zgodnie z litera prawa postawione czy to potocznie pic na wodę?

Offline

 

#11 2012-08-19 09:33:17

Krokodyle

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2012-08-13
Posty: 30
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

O ile się orientuję to są stawiane na wniosek właściciela terenu. Swoją drogą po co one jak i tak nikt ich nie respektuje? Chociażby ograniczenia prędkości. Wracając do tematu ciepłej wody to czy my jako Wspólnoty możemy coś z tym zrobić? Czy ktoś wie czemu zarządza nami PEC z Siedlec? O ile się orientuję wodę podgrzewamy sami?.

Offline

 

#12 2012-08-19 09:43:58

Deli

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-08
Posty: 91
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

Dostawcę możemy zmienić ... też jestem za tym by była to lokalna firma, może zmniejszyłyby się koszta za przesył ?
Jeśli chodzi o oszczędność, to może panele słoneczne ? kiedyś ...? w dalekiej przyszłości ?

Offline

 

#13 2012-08-19 10:04:36

Krokodyle

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2012-08-13
Posty: 30
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

Opłata przesyłowa? Za podgrzanie wody we własnym bloku? Przyznam, że nie rozumiem zasady na jakiej to wszystko działa. A co do paneli to czy to się opłaci? Chyba się nie mylę, że amortyzacja tych urządzeń to długie lata?

Offline

 

#14 2012-08-19 10:44:00

Deli

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-08
Posty: 91
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

No dobra .... skoro uważasz, że Nasz diabelnie mocny piec podgrzewa Nam wodę, na wszystko, to po co Nam umowa w ogóle z PEC z Siedlec ?

Kolektory słoneczne są opłacalne. Podam prosty przykład: W Polsce na 1m2 dociera 1000 kWh energii słonecznej ... to takie przeliczenie jak 100 - 150 litrów oleju opałowego Nie tak źle prawda ? Nie chodzi o to by Kolektory podgrzewały wodę w kaloryferach (to może zrobić piec tak ?) ale chodzi mi o wodę użytkową na co dzień. Atutem jest to, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki wodnej dofinansowuje (37% już na czysto po odliczeniu podatku dochodowego) zakup i montaż kolektorów.


Jak wiemy w Mińsku już to funkcjonuje i ma się całkiem świetnie

Offline

 

#15 2012-08-19 11:14:47

Krokodyle

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2012-08-13
Posty: 30
Punktów :   

Re: Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

Ja nic nie uważam. Ja się pytam. A co do kolektorów to nie deprecjonuje ich wartości i znaczenia.  A skoro ktoś tam dofinansowuje to bardzo proszę.  Uściślę tylko wcześniejszą wypowiedź. Wyczytałem gdzieś, że kolektory amortyzują się po ok.20 latach. Nie pamiętam o jakiej wielkości panelach była mowa. Pzdr

Offline

 
  • Index
  •  » Usterki
  •  » Czyli, co odpada a co na głowę leci ....

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.im5.pun.pl www.biseksualizm.pun.pl www.ethersagaonline.pun.pl www.wis.pun.pl www.husarteam.pun.pl